Kiedy kupujesz buty w sklepie stacjonarnym, możesz je przymierzyć i upewnić się, że nie uwierają podczas chodzenia. Internet nie daje takiej możliwości, ale są inne, które pozwolą Ci wybrać idealną parę.
Ważna informacja przed mierzeniem: dokonuj go zawsze na stojąco, ze stopą na podłodze. Wszystkie otrzymane pomiary zapisz, ale regularnie dokonuj ich ponownie, zwłaszcza jeśli zaczynasz zmieniać sposób odżywiania, uprawiać aktywność fizyczną albo przyjmować leki.
Zwracaj też uwagę na materiał, z którego obuwie jest wykonane. Niektóre lekko się rozciągają podczas użytkowania i naturalnie dopasowują do stopy. Przy porównywaniu wyników z tymi z tabelek pamiętaj, żeby sprawdzić, czy podano rozmiar europejski, amerykański czy angielski. W razie potrzeby możesz skorzystać z któregoś z internetowych przeliczników.
Niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę, ale rozmiar stopy zależy również od… pory dnia. Zmierz je więc wieczorem, ponieważ wtedy są największe (mogą się nawet wydawać lekko opuchnięte). Zawsze mierz obie stopy, ponieważ często zdarza się, że mają różny rozmiar (najczęściej lewa jest mniejsza, ale lepiej sprawdzić to samemu).
Aby to zrobić, stań na kartce papieru (ważne jest, aby się nie przesuwała, dlatego możesz np. przykleić ją do podłogi taśmą) i dokładnie obrysuj kształt swojej stopy. Następnie zmierz linijką lub centymetrem krawieckim odległość między skrajnymi punktami, a więc po przekątnej od dużego palca do prawej strony pięty.
Później sugeruj się tym większym wymiarem, który zwiększysz o dodatkowe pół centymetra, dzięki czemu unikniesz obcierania palców. Jeśli kupujesz buty zimowe lub trekkingowe, do których będziesz zakładała grubsze skarpetki, dodaj kolejne 5–7 mm. Postąp tak samo przy butach sportowych – stopy puchną nie tylko wieczorami, ale także pod wpływem upału oraz długotrwałego wysiłku fizycznego.
Z kolei szpilki mogą być nieznacznie ciaśniejsze. Bez względu na to, czy kupujesz buty zawsze w tym samym sklepie, czy od tego samego producenta, zawsze dokładnie porównuj parametry, bo mogą różnić się np. przy długości wkładek czy krojem. Powinnaś także wiedzieć, że długość Twojej stopy i wkładki buta nie będą takie same.
Mierzymy ją wokół dwóch miejsc: podbicia (tam, gdzie stopa jest najwyższa) oraz na kości halluksowej (przy dużym palcu, gdzie stopa jest najszersza). Ponownie zwróć uwagę na porę dnia. Jeśli kupujesz buty zimowe, trekkingowe, do których będziesz zakładała grubsze skarpetki, lub przeznaczone do uprawiania danej aktywności fizycznej (podczas której stopa lekko spuchnie), dodaj kolejne 5–7 mm.
Tęgość buta jest określana za pomocą liter E, F, G, H. Pierwsze dwie to stopy wąskie, a kolejne – szerokie. Najczęściej występują F (standardowa) i G (szeroka). Im większy but, tym większa tęgość. Ważny jest też rodzaj buta – cholewki kozaków będą nieco bardziej przylegające. Otrzymane pomiary porównaj z tymi na tabelce na stronie internetowej.
Dokonuj go w lekko opiętych spodniach i na stojąco, aby cały cały ciężar ciała opierał się na stopach. Obwody zmierz centymetrem krawieckim w kilku miejscach. Najpierw na wysokości 30 cm od podłoża, później w najszerszym miejscu łydki (zanotuj też, na jakiej wysokości od podłogi się znajduje) oraz na wysokości 40 cm od podłoża. W tym miejscu znajdzie się górna część cholewy.
Wszystkie te czynności powtórz przy drugiej łydce i, podobnie jak przy stopie, bierz pod uwagę tę większą. Pamiętaj, że taśma powinna cały czas ściśle przylegać do łydki. Nie napinaj mięśni podczas mierzenia.
Zdjęcie główne: Anastasia Shuraeva/Pexels.com