Nieprzespana noc, zmęczenie, nieprawidłowa dieta, stres i bum! Leżysz rano w łóżku i nawet nie musisz podchodzić do lustra, bo już czujesz, że Twoje oczy są opuchnięte. Popraw swój wygląd z pomocą… lodówki!
Worki pod oczami to zmora wielu kobiet. Niestety czasem trudno z nimi walczyć – szczególnie gdy odziedziczyłaś je po rodzicach. Pamiętaj, że opuchlizna jest wynikiem zastojów limfy w tkankach podskórnych, które mogą być objawem chorób serca, nerek czy tarczycy albo alergii. Oczywiście możesz sobie też na nie zapracować przez prowadzenie niezdrowego trybu życia.
Najlepsze, co jesteś w stanie zrobić dla swojego organizmu, to zmiana dotychczasowych nawyków. Ogranicz używki, jedz zbilansowane posiłki, uważaj na nadmiar soli, pij dużo wody oraz wysypiaj się. Zadbaj o spokój wewnętrzny i przekonaj się, że to naprawdę działa.
W lodówce kryjesz mnóstwo produktów, które poradzą sobie z workami pod oczami – i to dosłownie w kilka minut. Pod wpływem zimna naczynia limfatyczne obkurczają się, zmniejsza się też ilość zalegającego w nich płynu.
Połóż na powieki plastry ogórka albo zawinięte w ściereczkę kostki lodu. Doskonale sprawdzą się też schłodzone plastry surowego ziemniaka, sztywna piana z białek jaj, a także chłodne torebki zaparzonej herbaty.
Oprócz zredukowania opuchlizny możesz ponadto liczyć na efekt rozjaśnienia, wygładzenia i lepszego napięcia skóry.
Pamiętaj, że odpowiednie uciskanie okolic oczu również pozytywnie wpłynie na pozbycie się limfy – masuj zawsze w kierunku od wewnętrznego do zewnętrznego kącika oka. Możesz to robić palcami albo schłodzonymi łyżkami.