Oszczędny nie oznacza skąpy! Można kupować ulubione kosmetyki i wcale nie mieć później pustego portfela. Trzeba tylko wiedzieć, jak gospodarować pieniędzmi.
Dziewczyny często wydają dość sporo pieniędzy na kosmetyki, fryzjera czy ciuchy. Okazuje się, że bez problemu można na tych drobnych przyjemnościach zaoszczędzić. Trzeba tylko wiedzieć jak! Brytyjska dziennikarka – Tanith Carey stworzyła nawet poradnik oszczędzania w drogerii, który został opublikowany na portalu „The Sun”. Sprawdźmy, co proponuje!
Perfumy to jeden z najdroższych kosmetyków. A mała buteleczka często kończy się w oszałamiającym tempie. Aby więc korzystać z nich dłużej, wystarczy przed aplikacją posmarować obojczyki, szyję czy nadgarstki wazeliną. Wówczas wystarczy mniej perfum, a zapach będzie utrzymywał się dłużej na ciele.
Większość z nas używa do depilacji jednorazowych golarek, a te jak wiadomo – szybko się zużywają. Szacuje się, że średnio nadają się do użycia około pięciu razy. Carey zachęca do ostrzenia ich, przejeżdżając nimi po jeansach, wówczas będzie ostra i można będzie jej używać – uwaga – nawet cztery razy dłużej niż zazwyczaj!
Płatki kosmetyczne, czyli tzw. waciki „idą jak woda”. Używamy ich w niemalże hurtowej ilości. A często są ledwo zabrudzone, bowiem potrzebujemy tylko kawałka płatka, by coś wytrzeć. Dlatego warto poprzecinać je na pół – to się naprawdę sprawdza!
Bardzo często opakowania kosmetyków są tak skonstruowane, że wydaje nam się, że się skończyły, chociaż na dnie jest ich jeszcze całkiem sporo. Dlatego warto odcinać górną część i zużywać produkt do ostatniej kropli.
Przed malowaniem warto moczyć przez chwilę dłonie w misce z wodą. Wówczas płytka będzie lepiej przygotowana na przyjęcie lakieru, a co za tym idzie – będzie on się dłużej trzymał. Ten trik sprawi, że będziemy rzadziej malować paznokcie, a więc lakier do paznokci starczy nam na dłużej.
Zdjęcie główne: Daria Rem z Pexels