Chcesz ubrać się ciekawe i oryginalnie, ale jednocześnie nie wydając dużo pieniędzy? Odpowiedź jest prosta: zajrzyj do second-handów. Naprawdę warto! Poniżej podpowiadamy, jakie korzyści niesie za sobą kupowanie w takich miejscach oraz w jaki sposób szukać, by znaleźć lumpeksowe perełki. Oto nasze wskazówki!
Za chwilę podamy nasze triki na wyszukiwanie prawdziwych hitów w lumpeksach, ale najpierw skupmy się krótko na tym, dlaczego warto robić tam zakupy. Nie bez powodu szperanie w odzieży używanej przeżywa prawdziwy renesans – powstają nawet grupy i profile w mediach społecznościowych, gdzie kobiety i mężczyźni dzielą się swoimi zdobyczami.
Niewątpliwą zaletą jest to, że w second-handach znajdziemy nietuzinkowe i oryginalne elementy garderoby – od bluzek i koszul, przez spodenki, spodnie i sukienki, aż po marynarki i okrycia wierzchnie. Nie brakuje również dodatków – torebek, apaszek, kapeluszy oraz biżuterii. Wiele z nich jest naprawdę świetnej jakości, grubsze, przyjemniejsze w dotyku i zupełnie niezniszczone. Niektóre mogą jeszcze mieć metkę. Do tego istnieje małe prawdopodobieństwo, że spotkamy kogoś w tym samym ubraniu.
Nie bez znaczenia jest też fakt, że są one dostępne w atrakcyjnych cenach. W zależności od sklepu możemy mieć więc cenę liczoną za każdą sztukę bądź na wagę, od każdego kilograma.
Odzież z drugiej ręki to też forma recyklingu, ubrania nie są wyrzucane, lecz służą kolejnej osobie – i kolejnej… Ograniczamy zatem ilość odpadów, co zdecydowanie służy środowisku naturalnemu.
Skoro wiemy już, dlaczego warto kupować używane ubrania, to teraz możemy przejść do meritum: jak szukać tych perełek, wyjątkowych i niepowtarzalnych ubrań. Wbrew pozorom nie jest to wcale takie trudne.
Szukasz ubrań dla siebie? Koniecznie sprawdź jeszcze dwa pozostałe działy – męski i dziecięcy. Zdziwisz się, co tam znajdziesz. Kobiety często chowają tam ubrania, licząc, że kupią je w dniu, kiedy wszystko jest po 2 złote lub trafią na inną tego typu promocję. Dodatkowo dział męski to kopalnia świetnych marynarek, koszul, okryć wierzchnich i swetrów.
Czekasz do ostatniego dnia, aż ubrania będą najtańsze? Polecamy jednak wybrać się do lumpeksu w dniu dostawy – najlepiej wieczorem – albo zaraz następnego dnia. Wtedy masz pewność, że niczego nie przeoczysz, a towar nie będzie jeszcze całkowicie przebrany.
Zakupy w second-handach nie należą do krótkich. Pół godziny to zdecydowanie za mało, by dokładnie przejrzeć każdy wieszak. A tak właśnie robimy – sprawdzamy każdą rzecz, każdy wieszak. Czasami trzeba się nieco natrudzić, by znaleźć perełkę. Dodatkowo nie nastawiaj się, że chcesz kupić sweter, więc przeglądasz tylko swetry. Nie – obejrzyj również sukienki, spodnie i bluzki, bo może okazać się, że właśnie tam czeka na Ciebie ubraniowy hit.
Na koniec jeszcze jedna wskazówka. Nosisz rozmiar M i tylko takiego szukasz? To błąd. Sprawdzaj również L, XL czy jeszcze większe. Firmy w lumpeksach mają przeróżne rozmiarówki i najlepiej po prostu przymierz to, co Ci się podoba, nie sugerując się rozmiarem na metce.
Zdjęcie główne: Onur Bahçıvancılar/unsplash.com