Potrzebujesz ok. 2 min. aby przeczytać ten wpis

W dobie koronawirusa większość osób z biur przeniosła się z pracą do domu. Spotkania twarzą w twarz zastępują wideokonferencje, wówczas też trzeba się prezentować. Jaki make-up sprawdzi się najlepiej?

Praca zdalna w czasach ogólnoświatowej epidemii koronawirusa jest bardzo popularna. Wiele osób wykonuje swoje obowiązki zawodowe w domowym zaciszu. Typowe spotkania ze współpracownikami czy klientami zostały zastąpione czatami oraz wideokonferencjami. Poza tym eksperci odradzają siadanie do komputera w piżamie i z rozczochranymi włosami. Warto dla własnego samopoczucia jakoś się przygotować i zadbać o siebie, nawet jeśli nikt nas nie zobaczy. 

Makijaż, a jakby go nie było

Do pracy w domu sprawdzi się tzw. „make-up no make-up”, czyli makijaż, którego niemalże nie widać. W ciągu ostatnich miesięcy jest on prawdziwym hitem. Pozwala poczuć się lepiej i atrakcyjniej, co ma ogromny wpływ na nasz komfort psychiczny. A do tego sprawdzi się nawet na szybkie i niespodziewane wyjście. Jak go zrobić? Ciężki, maskujący podkład warto zastąpić lekkim kremem rozświetlającym lub kremem BB czy CC. Jeśli nie narzekamy na stan swojej cery, możemy nawet całkowicie z niego zrezygnować. Do tego warto jest sięgnąć po modne ostatnio rozświetlające kremy, które nadadzą naszej skórze świeżości i zdrowego wyglądu. Rzęsy lekko tuszujemy, dbając o to, by ich nie posklejać. Brwi podkreślamy żelem, pomadą lub kredką, jednak zachowujemy  ich naturalny wygląd i kształt. Cienkie brwi nie są już modne, więc nie skubmy ich za mocno. Na koniec pomadka nałożona opuszkami palców, by wyglądała bardzo delikatnie lub odrobina błyszczyka i gotowe!

[email protected]

Dziennikarka i copywriter z wieloletnim doświadczeniem. Absolwentka filologii polskiej na Uniwersytecie w Białymstoku i Podyplomowych Studiów Laboratorium Reportażu na Uniwersytecie Warszawskim. Pisanie jest nie tylko jej sposobem na życie, ale i największą pasją. Interesuje się modą i wszystkim, co z nią związane. Oprócz tego jest miłośniczką kulinariów i podróży.

ZostawKomentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *