Mniej znaczy więcej. Szczególnie w dobie kryzysu klimatycznego. Sprawdź, które sklepy promują obieg zamknięty i zacznij je wspierać dla dobra planety.
Naukowcy grzmią na temat kryzysu klimatycznego, więc coraz częściej osoby prywatne i korporacje robią wszystko, żeby wspomóc środowisko naturalne. Na pewno warto w tym celu zmniejszyć konsumpcjonizm, ale jak to zrobić podczas codziennych zakupów? Wiadomo, że kupować generalnie trzeba – ewentualnie można kupować mniej. Bardzo ciekawym pojęciem jest obieg zamknięty, który ma swoje zastosowanie w gospodarce. Choć wciąż jest to nowość, to coraz więcej firm na niego stawia.
Na czym polega obieg zamknięty? Chodzi o to, żeby jak najwięcej surowców używać tak długo, jak się da, a już na pewno więcej niż jeden raz. Wydłużony cykl życia produktów to coś, na co zdecydowanie warto stawiać. Dowiedz się, jakie sklepy i marki wzięły to na poważnie!
Jednym z przykładów wdrażania obiegu zamkniętego w gospodarce jest Carrefour, który – we współpracy ze Swapp! – uruchomił refillomaty kosmetyków. Dzięki temu klient może uzupełnić puste szklane lub metalowe opakowanie nowym produktem bezpośrednio ze specjalnego automatu. Działanie godne podziwu!
Ten przypadek to może nie sklep, ale dobrze znana marka sprzedająca wodę. Firma została nagrodzona za zebranie i poddanie recyklingowi takiej samej ilości plastiku, jaka została przez nią wprowadzona na rynek. Już wiesz, jaką wodę kupować?
Kolejnym przykładem tego typu działań jest znana firma Yope produkująca kosmetyki. W ich sklepach klienci mają możliwość uzupełniania produktów do użytych już butelek.
Ten punkt jest oczywisty dla wielu osób. Sklepy z odzieżą używaną to świetny wybór dla każdego, komu na sercu leży dobro środowiska. Wybierając je zamiast sieciówek, robisz dużo dobrego! Wśród zalet sklepów z odzieżą używaną jest także to, że możesz tam znaleźć prawdziwe perełki w niskich cenach. Warto korzystać także z aplikacji Vinted, której idea jest bardzo podobna. Zamiast kupować nowe ubrania w przepełnionych galeriach handlowych, sięgasz po to, co ktoś już przed Tobą wykorzystywał.
Zdj. główne: Meritt Thomas/unsplash.com