Zimową porą nasza cera potrzebuje specjalnej pielęgnacji. Wiatr i minusowe temperatury nie wpływają dobrze na jej kondycję. Podpowiadamy, które kosmetyki poniżej 50 zł mogą poprawić jej wygląd!
Jak wiadomo, wcale nie trzeba wydawać fortuny na kosmetyki do pielęgnacji. Szczególnie że te droższe, wielokrotnie są też bardziej promowane, a nie ma co się oszukiwać – reklama w telewizji, popularnych gazetach czy na bilbordach często kosztuje majątek. A to dolicza się do ceny kosmetyków. Postanowiliśmy więc sprawdzić, które produkty za mniej niż 50 zł sprawdzą się do zimowej pielęgnacji.
Trudno wyobrazić sobie zimową pielęgnację bez dobrego kremu do rąk. Nasze dłonie w tym okresie mają naprawdę ciężko. Delikatna skóra jest narażona na zimno, a nie wszędzie mamy możliwość założenia rękawiczek (a i te powinny być z najlepszych, niepodrażniających materiałów). Polecamy więc regenerujący krem do rąk Yope. Jest to kosmetyk, który zawiera masło shea i odżywczą oliwę z oliwek. Świetnie sprawdzi się w przypadku suchej i spierzchniętej skóry. A do tego ma przyjemny, orientalny zapach. Warto też wspomnieć, że aż 98% składników jest naturalnych oraz mało przetworzonych. Krem został wzbogacony ekstraktem z imbiru, który poprawia krążenie i przyspiesza regenerację skóry. Z kolei ekstrakt z drzewa sandałowego działa bakteriobójczo oraz spowalnia proces starzenia. W kremie znajdziemy też olej arganowy pochodzący z ekologicznych upraw oraz witaminę E.
Usta zimą często są spierzchnięte i popękane. Dlatego w tym okresie nie możemy zapominać o peelingu, który usunie martwy naskórek i sprawi, że aplikowane na wargi kosmetyki będą się lepiej wchłaniały. Marka Face Book słynie z produktów naturalnych i wegańskich. Oferowany przez nią peeling Szorstki Smakosz zawiera olej z orzecha brazylijskiego, babassu i abisyński. Dzięki temu szybko regeneruje popękane wargi, a do tego wzmacnia ich barierę hydrolipidową. W składzie kosmetyku znajdziemy również betainę i olej z awokado, które sprawią, że wargi będą nawilżone.
Zimą warto też sięgać po wazelinę do ust. Ten kosmetyk, jest niedoceniany, a rewelacyjnie chroni przed siarczystym mrozem i kosztuje naprawdę niewiele. Warto sięgnąć po produkt marki Ziaja, który jest naprawdę dobry jakościowo. Wazeliną możemy smarować usta, nos, czy uszy. Gdy za oknem temperatura spada poniżej zera, możemy być pewni, że dzięki niej naszym częściom ciała nic nie grozi!
Krem o podwójnym działaniu Kilig Woman Diets are not for Skin to kosmetyk, po który warto sięgać nie tylko zimą. Swoje niesamowite działanie zawdzięcza odpowiednim składnikom – olejkom arganowemu i migdałowemu. Dzięki nim cera jest odżywiona, zregenerowana i nawilżona. Za sprawą fosfolipidów krem tworzy na skórze niewidzialną barierę ochronną. Należy podkreślić, że 93% składników zawartych w produkcie jest pochodzenia naturalnego. Jest idealny szczególnie dla osób o skórze normalnej, suchej i bardzo suchej.
Pomadka, która doskonale zabezpiecza usta przed mrozem, wiatrem czy innymi szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Doskonale nawilża i pielęgnuje, pozostawiając usta miękkie i odżywione. Ma hipoalergiczną formułę, więc mogą ją stosować nawet alergicy. Składa się z 5 składników, wszystkie są pochodzenia naturalnego. Znajdziemy tu tworzący warstwę ochronną olej roślinny, regenerujący wosk pszczeli, wzmacniający i nawilżający olej jojoba oraz zmiękczająco – wygadzający tłuszcz roślinny i chroniący przed drobnoustrojami kwas cytrynowy.
Jak widać, na rynku kosmetycznym można znaleźć wiele produktów, które mają doskonałe działanie, a do tego nie są drogie. Wystarczy odpowiednio poszukać!
Zdjęcie główne: kevin laminto/unsplash.com