Czapka i szalik to podstawowe elementy każdej zimowej garderoby. To one chronią przed chłodem najwrażliwsze części ciała – głowę oraz szyję. Zanim jednak ubierzemy się do wyjścia, warto sprawdzić, z jakich materiałów uszyto dane akcesoria. Od tego przecież zależy, czy nie zmarzniemy w mroźny dzień.
Wiele osób wraz ze zmianą warunków atmosferycznych traci swoją odporność – częściej choruje i czuje osłabienie. Ciepła czapka i szalik uchronią nasz organizm przed zimnym powietrzem. Dodatkowo dobrej jakości materiały sprawią, że akcesoria posłużą nam przez wiele sezonów i nie będą nadawać się jedynie do wyrzucenia już po kilku miesiącach.
Wełna nie zawsze oznacza materiał pozyskany z sierści owiec. Na metce czapki lub szalika może znaleźć się informacja, że dane włókno pochodzi np. z kozy lub wielbłąda. Najbardziej wartościowa jest ta pochodząca z merynosów, a najcenniejsza – z kóz kaszmirskich, z których pozyskiwany jest kaszmir.
Główną zaletą wełny jest to, że wykazuje doskonałe właściwości termoizolacyjne. Idealnie sprawdzi się więc w roli czapki oraz szalika. Nawet największy mróz nie będzie nam straszny! Dzięki swojej higroskopijności wełna jest w stanie wchłonąć nawet do 50% wilgoci, tak więc nawet, gdy się spocimy, nie będziemy odczuwać dyskomfortu i nadal będzie nam ciepło.
Na akcesoriach uszytych z wełny nigdy nie osiadają kurz ani drobne pyłki. Włókna są sprężyste, nie gniotą się i nie brudzą. Materiał ten ma jednak również wady – szybko się rozciąga, tak więc należy o niego odpowiednio dbać. Wełnianą odzież pierze się chemicznie lub w pralce, używając przeznaczonego do tego programu. Niektórzy mogą mieć na wełnę uczulenie i odczuwać dyskomfort podczas jej noszenia.
Choć polar jest dosyć grubą tkaniną, to nie wykazuje takich zdolności termoizolacyjnych jak wełna. Wchłania również 30 razy mniej wody. Polarowe czapki i szaliki są lekkie i nie krępują ruchów. Doskonale przepuszczają powietrze, idealnie sprawdzą się więc osobom, które na co dzień żyją w biegu.
Ubrania uszyte z tej tkaniny są miękkie i komfortowe w noszeniu. Osoby wrażliwe na gryzienie lub obcieranie tkanin z pewnością docenią tę zaletę. Przy odpowiedniej pielęgnacji i przechowywaniu będą służyć przez długie lata.
W sklepach nie brakuje czapek i szalików uszytych z akrylu. Na korzyść tego materiału przemawia to, że odzież z niego uszyta nie gniecie się, jest łatwa w pielęgnacji, szybko wysycha i nie zostanie zaatakowana przez mole.
Niestety wad akrylu jest więcej niż zalet. Po pierwsze materiał ten szybko się zużywa i niszczy. Czapka już po miesiącu noszenia może wyglądać, jakby była noszona przez co najmniej kilka sezonów. Przez to, że włókno akrylowe nie jest odporne na ścieranie, szybko się mechaci, kulkuje i rozciąga. Dość często się elektryzuje, przez co po zdjęciu z głowy akrylowej czapki możemy mieć do czynienia z naelektryzowanymi włosami. Materiał ten przyciąga do siebie kurz i brud.
Akryl nie wchłania wilgoci, przez co jego noszenie nie jest komfortowe. W rzeczach z tego materiału szybciej się pocimy i nie mamy odpowiedniego przewiewu. Nie chroni też dobrze przed zimnem i wiatrem.
Zdjęcie główne: Kelly Sikkema/unsplash.com